Prośba o polecenie optymalnego programu do 1.9 tdi 105KM

[visconti]

Pompowalnosc to jedno a drugie to ;
Zalozmy mamy dwa oleje w klasie 5w40 i normach 502.00

Ten z duzo gorsza pompowalnoscia cP czy MRV powoduje że silnik pracuje od zalaczenia milo dla ucha a drugi o wprost fantastycznej charakterystyce na Zimny w tym doskonalym cP powoduje że silnik pracuje jak traktor ... ?

Dlaczego ?

[Xcfun]

Prośba o polecenie optymalnego programu do 1.9 tdi 105KM

Witam,

Dostałem od Ojca autko, Octavia 2008r 110tyś przebiegu, stan wręcz pedantyczny. Zastanawiam się nad chipem. Wiem, że tematów jest mnóstwo, lecz mi zależy na programie niewielce podnoszącym osiągi. Mam fabryczne 105km, lecz po przesiadce ze swifta sporta (125km) gorzej mi się wyprzedza.
Czy może ktoś z Was robił program do ok. 120-125 KM? Szkoda mi kręcić go do 140 KM bo obawiam się o skrzynię, sprzęgło, przeguby etc. Jak W PRAKTYCE wygląda sprawa ze spalaniem?
Proszę o pomoc.

[lukas_jg]

Xcfun, robisz delikatniejszy program na niższych obrotach i o skrzynię możesz być spokojny ;-) Tuner raczej nie chce abyś do niego wrócił z tym autem Więc ustawi "bezpieczny" moment.

[kabanos]

Xcfun, dla tego silnika bezpieczny program to właśnie okolice 135-140 KM. Silnika ASV raczej nie masz (BXE, BKC). Napisz skąd jesteś to polecimy dobrego tunera, który zrobi optymalny program. Spalanie pozostaje bez zmian. Wiadomo na początku będzie większe. :diabelski_usmiech

[Xcfun]

Jestem z Łodzi, ale też często krążę na Warmię. Więc optymalne miejsce to Łódź/warszawa/Olsztyn. A ile Wam wzrosło spalanie? Są to jednostki rzędu litr czy mniej? U mnie średnie to ok 6,7 miasto i 4,8 trasa. Ostatnio średnia z 3500 km wyniosła 5,9 litra. Prawie pół na pół miasto/trasa.

[kabanos]

Xcfun, chip nie powoduje wzrostu spalania :!: Tylko w pierwszej fazie po chipie, bo próbujesz furacza :diabelski_usmiech

[rss]

Jestem z Łodzi, ale też często krążę na Warmię. Więc optymalne miejsce to Łódź/warszawa/Olsztyn. A ile Wam wzrosło spalanie? Są to jednostki rzędu litr czy mniej? U mnie średnie to ok 6,7 miasto i 4,8 trasa. Ostatnio średnia z 3500 km wyniosła 5,9 litra. Prawie pół na pół miasto/trasa.

spalanie wzrasta w granicach bledu pomiarowego (0.1-0,3 l/100km), mozesz zaznaczyc ze chcesz przyrosty mocy powyzej zalozmy 3000obr/min, wtedy w normalnej miejskiej jezdzie bedziesz mial auto jak przed zmiana (prawie). na forum jest sporo informacji o tunerach w wwie i okolicach, gdansku (wiem, to nie po drodze, ale moze ), inowroclawia - jak pogrzeebiesz to i z Brodnicy kogos znajdziesz.

[Xcfun]

Poszukam zatem informacji o serwisach, bo pewnie inne wątki są bogatsze. Cieszę się, że spalanie nie wzrasta. Poszukam dobrego tunera, bo raczej ok 3-4 lat pojeżdżę tą skodą, więc nie chciałbym sam sobie kłopotu narobić. A na jakie części eksploatacyjne uważać/ zwracać większą uwagę przy przeglądach, po wykonaniu chipa?

[Tony065]

Xcfun, jedziesz do tunera /dobrego/ i mówisz co chcesz. Najważniejsze, aby moment był możliwie "płasko" i max w okolicach 2500 rpm. Moc ma być o ok. 10% mniej niż można na max, bo robiąc program, sprawdza się co auto może pokazać :szeroki_usmiech . I najlepiej robić to na rolkach, a nie co próba kusić los i policję, bo za każdym razem furę goni się do 150-170km/h. O wytrzymałość się martw, bo jeśli ojciec dbał o wszystko, wymiany były na czas i bez przesadnych oszczędności to auto pośmiga jeszcze sporo kkm
Po chipowaniu, to najważniejsza jest wymiana oleju, bo najlepiej robić to co 10-12kkm i tyle.
Najbliżej to masz do g-lab, ale wybierz sam.

[misiek^wro]

Poszukam zatem informacji o serwisach, bo pewnie inne wątki są bogatsze. Cieszę się, że spalanie nie wzrasta. Poszukam dobrego tunera, bo raczej ok 3-4 lat pojeżdżę tą skodą, więc nie chciałbym sam sobie kłopotu narobić. A na jakie części eksploatacyjne uważać/ zwracać większą uwagę przy przeglądach, po wykonaniu chipa?

Po chipie :

- obowiązkowo lać dobry olej. Nie chcę pisać jaki, bo zaraz rozpocznie się N-nasta wojna forumowa nt wyższości świat bożego narodzenia nad świetami wielkanocy w skutek przesilenia równonocy ...
- obowiązkowo wymieniać olej wraz z filtrami co 10 tysięcy km
- obowiązkowo częsciej zaglądać pod auto, sprawdzać czy nic sie nie poci, nie leje itd.
- obowiązkowo sprawdzać co jakis czas stan płynu chłodzącego
- stosować się do zasad bezpieczengo i zdrowego traktowania silników turbo-doładowanych
* jak rozumieć powyższe? Ano w prosty sposób. Wsiadamy w auto, dajemy mu jedną pełną "piosenkę na zagrzanie się, później pozwalamy wchodzic na obroty powyżej 2 tysięcy, po odpaleniu bezpośrednio bezpiecznie jest odczekać 15 sekund, zanim wcisniemy pedał gazu. Przed skończeniem podróży jak już zbliżamy się do celu - noga z gazu, obroty do 2 tysięcy, jak już jesteś na parkingu to daj mu 30 sekund na jałowym.

- warto lać sprawdzone paliwo, nie musi być to Vyrwa w kieszeni, nie musi to być Sratojl, może to być zwykły ON, byle tylko nie Auchanowski czy inny taki - mówicie co chcecie, ale raz zatankowałem Oszołomca i fura mi przerywała jak szalona ... Ja tankuje tylko na Neste/BePe/Szyll i czasami od zielonoświątek jak mnie najdzie to Orlen. Jednakże na czerwońcu staram się nie tankować, coby nie napełniać kiesy tym, no ... nie ważne.



W związku z powyższym moja O1 1.9 TDI AGR miała 90 KM i 169 tysiecy przebiegu gdy wjechało na pokład 166 konikuf. Przekulała tak do 230 tysięcy bez zadnej awarii.
Powyższe rady to nie biblia. To nie kodeks. To po prostu zdrowy rozsądek. Dbaj, a będzie Ci dane :diabelski_usmiech

[Xcfun]

Misiek, po pierwsze bardzo dziękuję za porady. Zastosuję się do nich. Paliwko leje tylko na shellu, serwisy były robione tylko w ASO. Tata przed przekazaniem autka, zrobił przegląd przy 110tyś, zaopobiegawczo wymienił rozrząd i pompę wody by w koszta mnie nie wpędzać, oraz bodajże drążki kierownicze i klocki z tarczami. Przyznam szczerze, trochę się boję robić chipa, lecz mam nadzieję, że powyższe porady pomogą mi uniknąć konsekwencji. Dodatkowe konie i tak będą wykorzystywane w trasie, bo wiadomo jak u nas z wyprzedzaniem jest... Po mieście jeżdże wolno, bo po co cisnąć jak i tak na kolejnych światłach sie spotkamy. Zadzwonię do tej firmy co poleciłeś i zapytam o wszystko. Trochę mnie martwi wymiana oleju co 10tyś ale jak mus to mus. Olej też leje dobry. Do suzi (swifta) podlewałem tylko shella wedle zalecen prducenta. I nie zamierzam z zaleceń rezygnować. Producenckich i Waszych ma się rozumieć. To moja pierwsza przygoda ze skodą, więc wybaczcie niedociągnięcia w mojej wiedzy. Pozdrawiam!!!

[soszek81]

Zdecyduj się czy masz silnik ASV, a on miał 110KM i był w O1,
czy masz 105KM w O2 a to jest silnik BXE. Następnie popraw profil.

W samym temacie - podjedź do dobrego tunera i nie rób "bezpiecznego" programu tylko taki
na jaki silnik pozwoli. Na jednym się uda 140/340 na drugim 150/350.
Najważniejsze aby "kreski" nie były bardzo pofalowane. Poszukaj sobie wykresów w dziale,
zobaczysz o co biega. Nie można przesadzać z koksem od samego dołu i będzie dobrze.
Ja sam zrobiłem na programie ponad 80k km i nic się nie popsuło. Jak dbasz tak masz. misiek opisał co i jak.
Ps. U mnie na blacie już 280k km więc nic tylko jedź na program.

[Michael_1]

Nie ma co przesadzać - olej i filtr oleju wystarczy co 15kkm i nic się nie stanie. Chip to nie jest niewiadomoco, aby z autem się jak z jajkiem obchodzić.

Olej ważne, żeby był firmowy.

Paliwo lać na pewnych stacjach. Jak masz DPF to nie lać żadnych Verv, Ultimateów itp. ze względu na filtr. Zwykły ON z firmowej stacji.

Jeździć zgodnie z zasadami silnika turbodoładowanego - to w każdym silnikiem z turbiną, nie tylko po chipie.

[Tony065]

Michael_1, jeżeli do śmocy dodajesz ok. 30-40%, to jakim cudem chcesz zostać przy dotychczasowych km między wymianą płynów i filtrów :?: wydaje mi się, że zejście do 10-12 kkm między wymianami ma spory sens.

[Xcfun]

I przesiądź się z benzyny na diesla. W swifcie 125km było wręcz miodne w trasie. Przy 90km/h redukowałem do 3 biegu i 970kg masy auta szło jak burza... robię chipa w octavi na pewno, bo chodzi o bezpieczne wyprzedzanie, ale nie wiedziałem, że tyle z tym zachodu i doglądania ale bądź co bądź-fajnie, że jesteście i można liczyć na poradę!!!

[Michael_1]

Michael_1, jeżeli do śmocy dodajesz ok. 30-40%, to jakim cudem chcesz zostać przy dotychczasowych km między wymianą płynów i filtrów :?: wydaje mi się, że zejście do 10-12 kkm między wymianami ma spory sens.

A czy olej w silniku zmienia się zależnie od mocy tegoż silnika?

Jakie dodatkowe płyny wymieniasz co 10-12kkm?

[Tony065]

Xcfun, ale dizlem jedziesz na momencie obrotowym, a ten po programie będzie 2x większy niż w Suzi, więc "będzie Pan zadowolony" i bez przesady z tym doglądaniem. Nie zmieniasz nic mechanicznie, a konstrukcja pozwala na taki eksperyment. Powodzenia

[ Dodano: Wto 08 Sty, 13 23:48 ]
Michael_1, w związku z podniesieniem śmocy, zwiększa się też obciążenie silnika, dlatego zaleca się wymianę oleju częściej niż co 15 kkm. A ja przy zmianie oleju, daję nowe filtry oleju, powietrza, paliwa i kabinowy. Jak na OI "w ośce" wystarczy :wink:

[Michael_1]

A ja przy zmianie oleju, daję nowe filtry oleju, powietrza, paliwa i kabinowy. Jak na OI "w ośce" wystarczy :wink:

Zdecydowanie przesadzasz. Jeżdżę wieloma autami pofirmowymi z przebiegami 200-300kkm, głównie dieslami, 105KM, 140KM, 170KM i innymi, które dobrze dostawały po pupie na autobanach, olej miały zmieniany co 30kkm w trybie LL a silniki mają jak dzwony (nie mówię o 1.6TDI CR)


Stare sprawdzone 1.9TDI jest stworzone spokojnie do 150KM i nie ma co się pieścić zbytnio z tymi wymianami... nadgorliwość gorsza od faszyzmu :diabelski_usmiech

Olej + filtr co 15kkm i wystarczy, reszta co drugą wymianę i gitara.

No chyba, że robisz 10kkm rocznie

[dato]

Kabinowy jest z dupy w tej sytuacji, powietrza jak ktoś chce, a pozostałe 2 warto.

[Tony065]

dato, jak chciałem wymienić filtr kabinowy po roku, to osłabiły mnie ile tam było syfu, śmieci, liści itd. Mam OI i tak wydaje mi się lepiej. EOT, bo nie piszemy na temat.

[dato]

Tak, ale to w funkcji ilości kilometrów / warunków / czasu / wilgotności oceniasz. Z chipem nie ma dokładnie nic wspólnego, a jest najdroższy

[parasite]

Wymiana co 10 tyś. tak, ale jeśli jeździ po mieście. Jak jeździ w trasie to co 15 tyś. km spokojnie można wymieniać. Przy każdej wymianie koniecznie filtr oleju (tu nie ma co dyskutować) i powietrza, tylko dobrej firmy Mann lub Knecht. Filtr powietrza wymieniam zawsze po ok. 10 tyś. Filtr paliwa co 40 tyś. Nie ma co przesadzać bo ostatnio jak odkręciłem stary filtr to było troszkę wody i syfu, ale jak na 40 tyś. km to niewiele, chociaż dla pompek to może i lepiej skrócić do 20 tyś. km :?: Filtr powietrza ponoć jest bardzo ważny w silnikach turbodoładowanych.

Ja program zrobiłem przy 285 tyś. km, teraz ma 306 tyś. km. Warto przy okazji wyłączyć EGRa i pozbyć się przepływomierza, ale lepiej zapytać tunera czy nie ma to jakiś skutków ubocznych. :P

[misiek^wro]

Michael_1, filtr kabinowy i paliwa mozna smiało zmieniac rzadziej, jednakze filtr powietrza i oleju + olej zmieniałem zawsze co 10 tysięcy. Nie widzę tu nadgorliwości, widzę po prostu że dbam o furę.

Większość oleumków jest mocno przepracowana już po 12 tysiącach, 99% użytkowników jest nieświadoma co to film olejowy, nie mówiąc o tym, że masa ludzi nieświadomie leje olej jakości takiego do frytek ...

Ja wymieniam co 10 i co tyle będę wymieniał. Śpię spokojnie i jakoś NIGDY nie miałem problemów z turbiną czy dwumasą w manualu. Tamta O1 przy 169 tysiącach sprzegło i dwumasę miała jeszcze na raz tyle km - ale wleciało sprzęgło z G60 + jednomas z 1Z. Również cały motor był w super stanie. Teraz kupiłem 2.0 TDI pofirmowe i co ? Moje częste wymieny spowodowały, że cała motorownia zaczęła się pocić, obie uszczelki + czapka + masa problemów pewnie później. Także teraz mam 2.0 TSI po przelocie 14 tysięcy i nie zamierzam nie dbać ...

[Xcfun]

nie będzie chipa, nie będzie nic... Octavia po dachu. Na szczęście wszyscy cali, bez najmniejszych obrażeń... dzięki za wszelkie porady, szkoda, że nie wdrożę ich w życie...

[ Dodano: Nie 13 Sty, 13 21:19 ]
a tu z samego wypadku... prędkość ok 50-60 km/h na krajowej siódemce, śliska droga i zwierz wbiegający pod maskę... skutki jak widać...

[gomar]

Ehh z bólem serca się na to patrzy... Jak mówisz dobrze, że wszyscy wyszli cało. Ale autka też żal... Nie miałeś esp? Co zamierzasz teraz zrobić z autkiem?